Księga z Zaczarowanego Królestwa. Nie będę się dzielić z Wami tekstami, które znajdą się w tej księdze, chociaż nie będzie tam żadnych wielkich tajemnic. Za to pokaże Wam od czasu do czasu jakiś obraz w niej zawarty, czy wykaligrafowany napis.
Et in Arcadia Ego - rozdział pierwszy i ramka, którą sama "zaprojektowałam".
Z frontu robótkowego - użerania się z szydełkiem ciąg dalszy. Może Wy, moje Drogie Czytelniczki, będziecie w stanie mi pomóc. Otóż znalazłam na youtube filmik instruktażowy jak zrobić buciki dziecięce na szydełku. W pierwszym okrążeniu robótka powinna zawierać 32 a w drugim już 40 i za nic mi to nie wychodzi dodając tyle słupków o ilu jest mowa w instrukcji.
Póki co wyszło mi coś takiego, więc chyba nie ma tragedii.
A tutaj jednopalczaste rękawiczki na drutach się tworzyły.
I jeszcze na koniec hafcik. Dobrze mi się wyszywa na aidzie 16 firmy DMC.
Póki co wyszło mi coś takiego, więc chyba nie ma tragedii.
A tutaj jednopalczaste rękawiczki na drutach się tworzyły.
I jeszcze na koniec hafcik. Dobrze mi się wyszywa na aidzie 16 firmy DMC.
Bardzo ciekawie wygląda ta księga.Zawsze uwielbiałam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńpięknie działasz ^^ księga wygląda niesamowicie.
OdpowiedzUsuńco do szydełka - jak masz przerobione te 32 oczka, to w następnym rzędzie robisz 3 półsłupki (czy czym tam robisz), a następnie podwójny półsłupek. Względnie 2 - (2w1 +3)x7 - 2w1 - 1 (to żeby nie kończyć podwójnym). Powinno być dobrze.
Rękawiczki zapowiadają się ślicznie :).
Takoż i haft (tylko naciągnij sobie mocniej kanwę - będzie jeszcze wygodniej :)).
Pozdrowienia ^^
Oj Liadan kiedy Ty znajdujesz na to wszystko czas? Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńŁo, cierpliwość to Ty masz. I do kaligrafii i do dziergania. No pięknie. :)
OdpowiedzUsuń