czwartek, 4 kwietnia 2013

Wiosenne reminescencje.

Kolejna zmiana na blogu, pewnie za jakiś czas znowu coś wymyślę i nie sądzę by miało mi się to kiedyś znudzić, choć kto wie? Połączyłam dwa blogi w jedną zwartą całość, więc czasami będzie fotograficznie/migawkowo a czasami drucikowo, chociaż jak będzie naprawdę i tak okaże się z mijającym czasem. 

Dzisiejszy post jest o wiośnie, której nie ma w tym roku i krajobrazu zza okna pokazywała nie będę, bo mi samej nie chcę się już tego oglądać każdego dnia w drodze do i z pracy. Pokażę za to  zdjęcia, które powstały w marcu/kwietniuw 2011 i 2012 roku.

Marzec 2011 

Kwiecień 2011 


Marzec 2012 


Kwiecień 2012


Więc pytam - wiosno gdzie jesteś? 



2 komentarze:

  1. Już za chwileczkę już za momencik...zdjęcia piękne !

    OdpowiedzUsuń
  2. I wish I could understand your language - but your images are universal - your work is beautiful!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz pozostawiony na blogu. Dzięki nim wciąż mam energię by kontynuować pisanie bloga.

Przepis na porażkę

Po kolejnej długiej nieobecności wracam z formą nietypową, choć uprawianą na tym blogu w dawnych czasach. Odesłałam krytyka, który kazał mi ...