Dzisiejszy post jest o wiośnie, której nie ma w tym roku i krajobrazu zza okna pokazywała nie będę, bo mi samej nie chcę się już tego oglądać każdego dnia w drodze do i z pracy. Pokażę za to zdjęcia, które powstały w marcu/kwietniuw 2011 i 2012 roku.
Marzec 2011
Kwiecień 2011
Marzec 2012
Kwiecień 2012
Więc pytam - wiosno gdzie jesteś?
Już za chwileczkę już za momencik...zdjęcia piękne !
OdpowiedzUsuńI wish I could understand your language - but your images are universal - your work is beautiful!
OdpowiedzUsuń