Robiąc sweter dla męża moje spojrzenie wciąż wędrowało w stronę pudełka z włóczkami. W środę rano wstałam i zaczęłam szukać. Znalazłam wzór i wiedziałam, że to właśnie strzał w dziesiątkę.
W ten sposób powstał mini komin.
Technicznie:
- włóczka Drops Lace w czterech kolorach (czerń, czerwień, beż i zieleń)
- wzór: fale (waves knitting pattern)
- wymiary: około 170 cm na 45 cm
Istnieje nawet bardzo podobny wzór o tutaj z włóczki Kid Silk Dropsa gdyby ktoś był zainteresowany.
Jestem uzależniona od cieniutkich włóczek, kobiecych form i koronkowych wzorów :)
Jak tak patrzę na to co robisz coraz poważniej myślę o drutowaniu... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda, a dzierganie z Lace to sama słodycz :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory! Śliczny! Cienkie włóczki to ciągle coś, czego jeszcze nie próbowałam...
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tym Kasiu.
OdpowiedzUsuńśliczny ^^
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było - coś mi blogspot nie wrzucał informacji o Twoich nowych postach - a tu tymczasem cała masa nowych cudeniek :)
OdpowiedzUsuń