Tak jakoś wyszło, że od początku mojej blogowej przygody nie miałam zbyt wielu okazji do udziału w akcjach łańcuszkowych, no może poza "
podaj dalej" ale to było dawno temu. Tym bardziej dziękuję Monice z bloga
Creative Paruparo za nominacje do Liebster Blog Award (btw. - ktoś wie gdzie jest początek tego łańcucha?)
- Książka papierowa czy elektroniczna?
Zdecydowanie papierowa, jestem pod tym względem totalnym snobem i lubię mieć książki na własność, marzy mi się dom, w którym stworzę swoją własną biblioteczkę. Jest ich trochę, ale tutaj zdecydowanie numerem jeden będzie klasyka, czyli "Między piekłem a niebem" Vincenta Ward'a - główną rolę zagrał w nim Robin Williams, jeden z moich ulubionych aktorów, niestety w sierpniu tego roku zmarł. Wielokrotnie oglądałam ekranizacje "Władcy pierścieni" i uwielbiam podobnie jak samą powieść. Mogę dodać tutaj także "Labirynt Fauna" a ze stosunkowo nowych produkcji "Melancholię" Lars'a von Trier'a.Odkąd zajmuję się rękodziełem to marzeniem jest zajmowanie się nim na pełen etat, w końcu tyle pomysłów a czasu nigdy dość. Włóczek, bo jak wiadomo...- Twoje najpiękniejsze wspomnienie?
Nie mam jednego konkretnego więc wymienię takie piękne chwile jak pierwsze spotkanie z Keriann, koncert Blackmore's night w Płocku, oświadczyny mojego męża... - Jaki masz patent na poprawę humoru?
Muzyka - najlepiej folk, celtyckie klimaty i od razu mi lepiej. Dobra książka - albo choćby ulubiony fragment. I nie byłabym chyba prawdziwą kobietą, gdybym nie napisała, że sposobem na poprawienie humoru są zakupy... włóczkowe oczywiście! :) - Wymień 3 rzeczy bez których nie potrafisz się obejść.
Tylko 3? Kawa z samego rana. Druty i włóczka - bo choćby jeden rządek dziennie. I niestety muszę to przyznać, ale również smartfon. - Czego się najbardziej boisz?
Słabości, albo inaczej choroby mojej bądź moich bliskich. - Ulubiony miesiąc - uzasadnij swój wybór.
Grudzień jest dla mnie wyjątkowym miesiącem, uwielbiam gdy jest biało i śnieżnie, gdy w ciemności rodzi się światło. Nie mam. - Czego najbardziej nie lubisz robić?
Nie lubię sprzątać, składać ludziom życzenia tak jak gdybym tylko w tym jednym dniu w roku im dobrze życzyła a ja mam dla wszystkich dobre życzenia przez cały rok. Nie lubię rozmawiać z ludźmi, z którymi nic mnie nie łączy i nie mamy wspólnych tematów.
Folk <3 szczególnie, że odkryłam przed dwoma dniami, że Faun ma nową płytkę, w której jestem zakochana. Znam już na pamięć i nawet przez sen mogłabym nucić. ^^ I w dodatku tak pięknie się nazywa- Luna.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że odpowiedziałaś na moje pytania :)
OdpowiedzUsuńOj tak zakupy, szczególnie te włóczkowe potrafią poprawić humor :)